|
www.agilityinfo.fora.pl Agility w Polsce czyli info-mania agilitowa
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata Luchowska
Aktywny
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin / Wrocław Extreme Dog
|
Wysłany: Sob 14:02, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Anna Skaja napisał: | Beata Banaszak napisał: | Cytat: | minus że lekkie ale można je czymś napełnić w środku, |
Można jeszcze kombinować kawałki wstążeczek, pasków plastikowych ale i tak nie ma gdzie przytwierdzić. |
Jak się chce to wszystko można [link widoczny dla zalogowanych]
Nie widziałam jeszcze żeby ten typ hopek latał na wietrze, choć prawda jest taka, że przy silnym wszystko poleci. |
Do zacytowanej hopki można dokupić obciążniki - doczepiane taśmami rurki z tworzywa sztucznego z wypełnieniem - bardzo fajne rozwiązanie przy silniejszym wietrze, biegaliśmy tak na seminarium po Moravii
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zyta Sowińska
Aktywny
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek,
|
Wysłany: Nie 16:48, 18 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Masa x prędkość = siła, nawet jak pies uderzy w drewnianą przeszkodę to jej pęknięcie rozproszy część siły, w metalową już nie. Gdyby miały być aluminiowe to musiałby być chyba robione z kształtek o bardzo cienkim profilu aby w razie kolizji mogły ulec zniszczeniu a to z drugiej strony zaważa na ich stabilności oraz trwałości. Nie wiem czy już przedmówcy wspominali o rozpinanym kole?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sławek Pieniak
Aktywny
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 1:02, 19 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Zyto...
Przemyśl sprawę jeszcze raz i odpowiedz mi na pytania.
Gdy dokladnie tym samym autem jadacym ta samą predkościa np.60 km/h będę miał do wyboru uderzyć w metalowy słupek ze znakiem STOP lub w drzewo typu dąb Bartek to co mamy wybrać aby ujść z zyciem?
Drugie pytanie pomocnicze
Skoro drzewo ze wzgledu na swoją budowę i właściwości pomaga tak bardzo przejąć energie to dlaczego producenci aut tego nie odkryli i nie montuja takich zderzaków?
Trzecie pytanie-- jeżeli tzw gruszka do ćwiczeń bokserskich bedzie z drewna ,metalu , PCV.PE itd i te materiału będą wystarczająco mocne to bedzie je można uszkodzić zwykłym uderzeniem sierpowym?
Czwarte pytanie--Dlaczego kulka od ping-ponga lub golfowa lub każda inna piłka uderzona za pomocą róznych sił i różnych narzedzi standardowo nie wybucha tylko najzwyczajniej w świecie leci sobie do celu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zyta Sowińska
Aktywny
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek,
|
Wysłany: Czw 12:47, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Sławek Pieniak napisał: | Zyto...
Przemyśl sprawę jeszcze raz i odpowiedz mi na pytania.
Gdy dokladnie tym samym autem jadacym ta samą predkościa np.60 km/h będę miał do wyboru uderzyć w metalowy słupek ze znakiem STOP lub w drzewo typu dąb Bartek to co mamy wybrać aby ujść z zyciem?
Drugie pytanie pomocnicze
Skoro drzewo ze wzgledu na swoją budowę i właściwości pomaga tak bardzo przejąć energie to dlaczego producenci aut tego nie odkryli i nie montuja takich zderzaków?
Trzecie pytanie-- jeżeli tzw gruszka do ćwiczeń bokserskich bedzie z drewna ,metalu , PCV.PE itd i te materiału będą wystarczająco mocne to bedzie je można uszkodzić zwykłym uderzeniem sierpowym?
Czwarte pytanie--Dlaczego kulka od ping-ponga lub golfowa lub każda inna piłka uderzona za pomocą róznych sił i różnych narzedzi standardowo nie wybucha tylko najzwyczajniej w świecie leci sobie do celu? |
Sławomirze ...
Ad 1.
Przemyśl średnicę słupka a średnicę dębu oraz ich wypełnienie. Dąb Bartek jest tu kiepskim przykładem, mówimy o zmianie materiału ale nie zmianie jego średnicy ;
Ad.2
Zginanie a ściskanie to co innego...zależy co kto lubi . W jednym przypadku przegrywa drewno a w innym amelinowe kształtki ;
Ad.3
Jak się sporo ćwiczy to być może...;
Ad.4
...zależy jaką siłę i do której piłki...Jestem przekonana, że uderzenie piłeczką do golfa raczej przyjemności nie sprawia...
Ostatnio zmieniony przez Zyta Sowińska dnia Czw 13:00, 22 Paź 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata Banaszak
Administrator
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 1528
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WROCŁAW - AGILITY DE LUKS
|
Wysłany: Czw 15:37, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Drugie pytanie pomocnicze
Skoro drzewo ze wzgledu na swoją budowę i właściwości pomaga tak bardzo przejąć energie to dlaczego producenci aut tego nie odkryli i nie montuja takich zderzaków? |
Bo drzewo trudniej wymodelować do kształtów zderzaka? A na poważnie, ale zrezygnowali tez z metalowych zderzaków na rzecz plastikowych. Dlaczego ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata Banaszak
Administrator
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 1528
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WROCŁAW - AGILITY DE LUKS
|
Wysłany: Czw 16:08, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Dlaczego metalowe są mniej bezpieczne od innych? Bo mają zbyt ostre wystające części . Oczywiście można by dać zastrzeżenie co do wymogu grubości i długości wystających elementów co by w pewien sposób wyeliminowała metalowe bo nikt by nie chciał przeszkody ważącej np 10 kg
A to kilka migawek z zawodów:
Przewodnik potrąca przeszkodę w ładuje się klatką piersiowa na metalową ostrą część boczku.
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobaczcie na zachowanie psa który wpadł na metalowy boczek i uchwyt jak musiało być duże uderzenie skoro pies aż się skulił i zatrzymał w miejscu
[link widoczny dla zalogowanych]
Mały pies który ciasno podchodząc do hopki musi uskoczyć przed boczną nóżką i oddaje skok na boczek metalowej hopki
[link widoczny dla zalogowanych]
Przewodnicy którzy potykają się o zbyt długie boczne nóżki i przewracają przeszkodę [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zyta Sowińska
Aktywny
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek,
|
Wysłany: Czw 19:44, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
I gdzieś już widziałam, że robią plastikowe kłódki do przeszkód. Takie jak końskie, które się wypinają w ekstremalnych sytuacjach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sławek Pieniak
Aktywny
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 10:35, 24 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Przewodnik biegnąc po torze może również, uderzyć się :
kładkę
palisadę
huśtawkę.
Szczególnie ta ostatnia przeszkoda może zrobić wiele krzywdy.
Z tego co pamiętam Michał rozbił sobie okulary o drewnianą konstrukcję kładki kilka lat temu.
Więcej na torach agility było złamań ręki czy skręceń nogi niż krwawiących ran po zderzeniu z hopką.
Warto aby przykładać się do właściwego podłoża aby nasze psy nie ślizgały się i miały doskonałe warunki do pracy.
Warto przerywać zawody gdy jakość przeszkód jest pod znakiem zapytania.
Warto wykluczać zawodników,którzy biegają pod wpływem alkoholu.
Warto propagować rozgrzewkę przed biegiem nie tylko u psa ale również i u zawodnika.
Warto prorogować obuwie na tyle dobre aby ilość upadków na te nieszczęśliwie skonstruowane hopki była jak najmniejsza.
Bieganie w kaloszach,na bosaka, w powiewnych kurtkach sztormowych itp. ubrankach agilitowych powinno być tak samo zabronione jak stalowe hopki.
Z drugiej strony jak biegać i czy biegać po terenie , który w wyniku opadów deszczu wygląda jak boisko podczas EO w Libercu? Na filmach można sobie przypomnieć o czym mówię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jarosław Burak
Nieaktywny
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 12:10, 24 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Moje zdanie jest takie: Oczywiście trzeba zachować jakieś formy bezpieczeństwa, żeby chronić nasze psy i nas, ale bez przesady. Jeżeli ktoś czuje, że na dzień dzisiejszy agility to dla niego i jego psów sport zbyt ryzykowny, niech sobie poćwiczy Rally-O, czy coś tam, będzie miał bezpiecznie. Nie ma sportów 100% bezpiecznych, Niedługo zaczniemy my i nasze psy biegać w pancernych gaciach, żeby czasami na torze się nie poobijać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda Ziolkowska
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KA FORT - Warszawa/Radom
|
Wysłany: Sob 20:02, 24 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Nie mniej jednak w zeszłym roku na Border collie Classic 4 psy skończyły u weterynarza z urazami powstalymi po zderzeniu z hopkami, które byly ze stali ocynkowanej. Zatrważającą statystyka na mój gust.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata Banaszak
Administrator
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 1528
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WROCŁAW - AGILITY DE LUKS
|
Wysłany: Pon 11:31, 26 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nie ma sportów 100% bezpiecznych, Niedługo zaczniemy my i nasze psy biegać w pancernych gaciach, żeby czasami na torze się nie poobijać. |
Nie ma nic bezpiecznego, ale jeżeli można regulacjami sprawić aby było bezpieczniejsze to dlaczego tego nie zrobić? Nie piszemy tutaj o poobijaniu ale o konsekwencjach tego poobijania. Konsekwencjach które wymagają interwencji weterynarza. To nie tylko efekt jednego poobijania, ale nawarstwianiu się skutków mikro urazów. Może tym co zapominają o zasadach bezpieczeństwa przypomnę nadrzędny cytat z regulaminu:
Przeszkody nie mogą w żadnym wypadku stwarzać niebezpieczeństwa dla psa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda Ziolkowska
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KA FORT - Warszawa/Radom
|
Wysłany: Pon 14:09, 26 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Akurat bieganie w błocie nie jest tak niebezpieczne jak się wydaje bo na tym EO w Libercu i na kilku innych na których padalo nikt nie zrobił sobie krzywdy w skutek biegania po błocie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sławek Pieniak
Aktywny
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 15:46, 27 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Magdo
nie wiem jak wyglądały te urazy...
Jeżeli były to rany cięte to można próbować się zastanawiać co je spowodowało. Jeżeli to były np. uchwyty stalowe do tyczek, przypominam ze podobne uchwyty sa w drewnianych hopkach, to warto pomyśleć nad ich modyfikacja
Niemniej jednak faktycznie 4 psy na jednych zawodach to bardzo duzo.
Znam klika osób co sobie uszkodziły nogi biegając agility w Polsce, więc na świecie to musi być duża ilość ...
Z drugiej strony gdyby taka ilość statystycznie psów po każdych zawodach na stalowych hopkach zostawała ranna to chyba już nikt w Czechach by nie biegał...
Zmieniać wg. mnie trzeba konstrukcję hopek a nie sam materiał...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata Banaszak
Administrator
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 1528
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WROCŁAW - AGILITY DE LUKS
|
Wysłany: Wto 17:26, 27 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Znam klika osób co sobie uszkodziły nogi biegając agility w Polsce, więc na świecie to musi być duża ilość ... |
I jaki z tego wniosek ? Skoro nie masz konkretnych danych.
Cytat: | Z drugiej strony gdyby taka ilość statystycznie psów po każdych zawodach na stalowych hopkach zostawała ranna to chyba już nikt w Czechach by nie biegał... |
Kontuzje niekoniecznie muszą wychodzić przy jednym zderzeniu z przeszkodą. Kilkukrotne mikro urazy mogą doprowadzić do kontuzji. Zobacz ile psów agilitowych tutaj w Polsce zaczyna mieć problemy zdrowotne. Często są to kulawizny trudne do zidentyfikowania miejsca bo nie stało się to przy jednym znaczącym zdarzeniu. Bawimy się w ten sport ale dla naszych psów do których większość jest przywiązana powinniśmy wprowadzić wszelkie możliwe zabezpieczenia. Nie wiem czemu tak zależy Ci na hopkach metalowych skoro zastąpienie ich drewnianymi i plasitkowymi nie ujmie nic agility. Jeżeli dla Ciebie drewno i materiał jest takim samym materiałem to co powiesz o różnicy w gęstości: drewno 300 - 900 w zależności od gatunku , stal 7500-7900 , aluminium 2720 (kg/m³)
Ostatnio zmieniony przez Beata Banaszak dnia Wto 17:28, 27 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda Ziolkowska
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KA FORT - Warszawa/Radom
|
Wysłany: Wto 18:17, 27 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Beata, mysle, ze zwiekszona urazowosc jest tez, amoze przede wszystkim, spowodowana zbyt wczesnym i ciężkim treningiem w czasie gdy pies jest w fazie wzrostu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|