www.agilityinfo.fora.pl

Bogumiła Hołubinka

Ja dołączam się do prośby. Zwłaszcza, że pierwsze foty zaostrzyły apetyt Smile

Beata Górska

Przyłączam się do przedmówców. Marysiu, nie każ nam długo czekać!

Wanda Krawczuk

Ja tez bardzo dziekuje Very Happy

Ten kto nie biegal dzisiaj ten tak naprawde nie przezyl zawodow Krakow 2010 Twisted Evil

Pomimo masakrycznych warunkow pogodowych bede wspominac zawody naprawde dobrze. Mam nadzieje, ze do zobaczenia za rok Very Happy

Danuta Wożniak

GRATULACJE dla wytrwałych !!!!!!!! Wink

Małgorzata Chećko

Bardzo się ciesze, że zawody sie podobały Smile

Oczywiście zapraszamy za rok Smile

Ja mam małe pytanko do zawodników kto zostawił polary w sekretariacie zawodów Wink

jeden jest któregoś klubowicza z de luks Smile

a drugi ??

Monika Palacz

ufff jak dobrze siedzieć już w ciepełku przed kompem Laughing

aleeee emocji było...padam! Very Happy

achh, zdjęcia Marysi...moimi ulubionymi zdjęciami Smile

uśmiałam się dzisiaj jak zobaczyłam Marysię, która twardo w fociła w tym syfie jaki panował .. Laughing

Natalia Pac

Również czekam na foty Smile

Długo czekałam i nie mogłam się doczekać na swój bieg,ale się opłacało. III miejsce i debiut Very Happy

Za rok pewnie zostanę na 2 dni Very Happy

Halina Pierzchała

Dziękuję Marysiu za zdjęcie mojej 0 i proszę o dalsze może moja 1 też się załapała.

Aleksandra Kotala-Palka

Serdeczne gratulacje przede wszystkim dla najwytrwalszych oraz dla organizatorów. Dzięki za super atmosferę która pozwoliła przeżyć tą niedziele.
Troszkę przeraża mnie fakt, że jak udaje nam się wygrywać z Amigą to zawsze w jakiś dziwnych okolicznościach, ale cóż widocznie mam psa na ekstremalne warunki Wink

Anna Sajkowska

Dopłynęliśmy do domu Very Happy

zawody bardzo sympatyczne, choć sobota wyjątkowo długo nam wyszła. W niedzielę hard-core tylko dla wytrwałych i twardzieli Laughing

ulewa od 20 w sobotę, bez nawet sekundy przerwy, do tego podłoże, które już wcześniej było mocno podmokłe (ulewy w ciągu tygodnia jak mniemam), no i w efekcie jakiś kataklizm.

Z takich zabawnych historii, rozstawiam dzielnie numerki przed A2 niedzielnym, postawiłam numerek koło tunelu, a ten spokojnie mi zatonął Laughing

kałuża sięgała mi powyżej kostek jak brodziłam w wodzie wyławiając numerek Laughing

pomimo kurtki przeciwdeszczowej mokrą miałam nawet bieliznę, uratowały mnie za to kalosze z carrefour za 24,90zł kupione poprzedniego wieczora Cool

. Ale co tam, trza być twardym nie miętkim Twisted Evil

Na fotki Marysi czekam również Cool

a wstawiam kilka moich, które są beznadziejne, bo palce tak mi zmarzły (7stopni do wszystkiego jeszcze się zrobiło), że nie ustawiałam nic, a do tego miałam ciemny obiektyw. Fotki mają pokazać atmosferę niedzielnej rywalizacji Laughing

Hanna Bryzek

Bywałam na różnych zawodach, w różnych warunkach pogodowych, ale coś takiego przeżyłam po raz pierwszy Laughing

. Jakś łódka by się zdała lub choćby kajaczek Wink

.
Trzeba mieć farta, aby taką pogodę zakontraktować na debiutanckie zawody. Mocne wejście Very Happy

.
Dziękuję za czaderskie krakowskie kubeczki i torebeczki. Przemiła pamiątka z niezapomnianej imprezy. Było, jak było, na pogodę nie mamy wplywu, nic nie da się zrobić, zaciskamy zęby i biegamy, jak długo się da. Nasz klub był reprezentowany w dość skromnym składzie, ale za to wszyscy wytrwali do końca i stawili się na starcie w niedzielę.

Mam jeszcze parę uwag do sobotniej organizacji - nie ma zmiłuj, nie będzie tylko słodzenia Laughing

. Dziewczyny - wszystko trwało zdecydowanie za długo. Wiem, że był problem z programem i wynikami, ale chyba nie to było głównym powodem rozciągnięcia imprezy w czasie. To nie ma znaczenia, że w sobotę nikomu się raczej nie spieszy, trzeba się sprężać tak czy siak. Chylę czoła, że podjęłyście się organizacji zawodów i mam nadzieję, że wejdą one na stałe do kalendarza, ale trzeba wszystko troszkę usprawnić. Jeśli macie jakiś problem, mało ludzi, potrzebujecie porady lub pomocy - dajcie znać. Nie ma się co czaić, wstydzić czy coś takiego. Powiedzcie, co Wam potrzebne, w jakim aspekcie pomoc jest potrzebna i na pewno nie zostaniecie bez wsparcia. Zawsze to miło skończyć zawody o przyzwoitej godzinie, wtedy i atmosfera jest milsza i uczestnicy zadowoleni.

Jeszcze raz wielkie dzięki za zawody i urocze gadżeciki. Sędzia przemiły, torki całkiem OK, choć widac było, że na skutek warunków pogodowych mocno przestrojone i dopasowane do sytuacji. Sędzia nie miał kaloszy... Twardziel Laughing

. Mam nadzieję, że zapewniłyście mu kawę lub herbatę w termosie?
Czekam na następne zawody za rok, bo liczę na to, że nie zraziłyście się tym, co zafundowała nam pogoda tym razem. Co nas nie zabije, to nas wzmocni, więc za rok stawiamy się w komplecie.

A dla tych, których nie było i nie są w stanie wyobrazić sobie, co się działo (bo tego się nie da wyobrazić Twisted Evil

), mały przykładzik - hardcore z niedzieli http://www.youtube.com/user/bulldom#p/u/4/33zaeRS_nC8

Anna Sajkowska

i ostatnie 5 fotek Laughing

Natalia Ciura

dajcie więcej fotek Wink

cyba nikt mi nie powie ,że filmików nie ma Shocked

jak widać było bosko Wink

szczególnie te kałuże Wink

Marysia Pajzderska

Sajko fotki naprawdę świetnie oddają to, co tam się działo Laughing

ja jednak wymiękłam i nie poszłam robić na slalomie, a trzeba było... takie piękne rozbryzgi! Twisted Evil

Moje zdjęcia naprawdę będą kiedyś... dziś wrócę z roboty wieczorem, zobaczę jak późnym i może się za nie zabiorę, a może nie. Od razu mówię, że nie mam Ariesa. I chyba nie mam Desti...

Wanda Krawczuk

Sajko, ale czad! Wielkie dzieki za Kajtka! Super pamiatka po tym hardcore Twisted Evil

Moge przekleic?
Marysiu, Twoje foty jak zwykle: bomba! Cierpliwie czekam na kolejne i wcale nie poganiam Wink

Wlasnie, kubeczki! Mam juz kilkadziesiat kubeczkow z roznych miejsc na swiecie i teraz mam tez z Krakowa! Dzieki!