Forum www.agilityinfo.fora.pl Strona Główna www.agilityinfo.fora.pl
Agility w Polsce czyli info-mania agilitowa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

EO 24-25.07.2010
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.agilityinfo.fora.pl Strona Główna -> Relacje z zawodów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Martyna Okrasa
Aktywny


Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa - FreeX

PostWysłany: Pon 22:27, 26 Lip 2010    Temat postu:

No własnie to rozkminiam ze Lola poszalała na Agi niedzielnym Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sławek Pieniak
Aktywny


Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 23:30, 26 Lip 2010    Temat postu:

To była b. duża impreza. W imprezie uczestniczyło ponad 900 psów !!!
Na ringu, który obsługiwalismy -praktycznie nie było żadnych opóźnień, a wręcz przeciwnie często kończylismy przed czasem.
Muszę przyznac,że sprawne wpuszczanie zawodników na start to zasługa team liderów -wiekszość ekip miała naprawdę b. odpowiedzialne osoby.
Dlaczego wazny jest team lider ?
Moja historia:
Wstałem rano w niedzielę, bo o 5,45 jako obsługa ringu mielismy być na miejscu.
Ustawilismy torek i dowiedzieliśmy się od Magdy Z.,że zawody zaczynają się 30 minut wczesniej. W związku z tym ,że my byliśmy na miejscu przed rozpoczeciem nie było tzw. problemu.
Jednak Smile
Po sobotniej masakrze murawy ( na largowych ringach) w niedzielę ustawilismy nowe ringi w zupełnie innych miejscach.
Jak wiadomo wszelkie zmiany w oragnizacji powodują problemy i tylko dobrze poinformowany team lider może zapobiec problemom.
Tego dnia mieliśmy pierwsze zapoznanie -pobiegliśmy więc się zapoznawac. Po ok 7 minutach gdy już obiegłem torek po raz kolejny i próbowałem zorientować się jak idzie Sajko -dotarła do mnie straszna myśl -że chyba pomyliłem ringi!!!
Dokładnie tak sie stało. Pobiegłem więc na kolejny ring , czasu nie wystarczyło na zapoznanie.
Co było robić?
Tylko Sajko zapoznała się z torem, ja raz przebiegłem, a połowa naszej druzyny nawet nie wiedziała, że zawody są zorganizowane 30 minut wcześniej.
Postanowiliśmy z Sajko , przesunąć nasz team na kolejne zapoznanie.Musieliśmy sobie poradzić sami !!!
Dobrze ,że Sajko świetnie zna język i wytłumaczyła obsłudze ringu że nie pobiegniemy o czasie.
Osoby, które były w kolejnych grupach pewnie nawet nie zauwazyły problemu - gdy się biegnie 150-250 to trudno nie trafić Smile
Nie będę oceniał już pracy team lidera na tych zawodach -bo jej zwyczajnie nie było.
Wystarczyło chocby zrobić zebranie wszystkich zawodników każdego wieczora np. o 21.00 i poinformować o zmianach organizacyjnych.
Wsparcia duchowego, jaki miała większość ekip, nie śmiem oczekiwać- ale zwykła informacja to chyba nam się należała ?
To były minusy.
Pogoda-tego żaden organizator nie może przewidzieć. Jednak, sędziowie mając na uwadze panujące warunki w sobotni ranek mogli dostosować do nich układ toru lekko go prostując, prawda?
Sama impreza, i oprawa budzi podziw. 90% przebiegów, nawet tych zakończonych detkami, to biegi naprawdę na wysokim poziomie.
Było na co popatrzeć Smile
Największy sukces -Bieg Iwony z PIPI -4 miejsce w biegu, w gronie blisko 200 psów "klasowych", to nie byle co.
Pozostali 3 reprezentanci w biegach finałowych-walczyli b. dzielnie, to dlaczego nie wygrali wiedzą tylko oni. Gratulacje

Ze spostrzeżeń na przeszłość po tych zawodach.
Stres powoduje u wielu z nas słabą koncentrację, demotywację i wyniku tego słaby wynik ogólny.

Przy kwalifikacjach na MŚ do indywidualnych startów - obecny sposób kwalifikacji możnaby zostawić. Tylko najszybsze psy mają tu co szukać. Natomiast ewidentnie chyba należy zmienić sposób kwalifikacji do drużyny. Tam wcale nie trzeba biegać super szybko. Najważniejsze aby biec w normie czasu , na czysto, być odporny na stres i mieć powtarzalne w wyniki w sezonie.
Drużyna , która biega w normie czasu cała na czysto - staje na pudle.
Jeden błąd , powoduje przesunięcie , detka to bardzo odległa pozycja.

Brakowało mi trochę polskich akcentów na tej imprezie.
Do "pudła" było naprawdę blisko Smile

Podziękowania dla team nr 11 -za to,że nie stracił wiary w dobrą zabawę.
Dla Magdy Z. za współorganizację tej imprezy.
Dla całej polskiej obsługi ringu -za miłe chwile spędzone w niesprzyjających warunkach.
Pozostałym polskim zawodnikom za to,że mimo wszystko stanowiliśmy praktycznie jeden team.

A najfajniejsze było zakończenie : podróż do domu 2h 10 minut Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beata Banaszak
Administrator


Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 1528
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WROCŁAW - AGILITY DE LUKS

PostWysłany: Wto 0:16, 27 Lip 2010    Temat postu:

Na wynikach jest ze Sylvia T dostała jednak 5 pkt karnych za wyjscie z tunelu i przejscie pod kładka.
Pare osób obstawiało że jest to dyska.
Czy ktos znalazł w regulaminie sposób sędziowania takiej sytuacji?

Na drugim miejscu w largach jest z USA working sheepdog czy ktoś może mi powiedzieć co sie pod ta nazwa kryje?


Ostatnio zmieniony przez Beata Banaszak dnia Wto 0:21, 27 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek Jakubowski
Aktywny


Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Team Spirit (Warszawa) / www.animag.eu

PostWysłany: Wto 0:20, 27 Lip 2010    Temat postu:

Dzieki Monika za rozkmine, żubry juz wyszly z lodowki Wink

co do moich przebiegow to w sobote w obu biegach indywidualnych wylozylem sie na nabiegach na slalom - po odmowach tracilem cala pare i odpuszczalem co sie konczylem glupimi detkami. na zapoznanie z torem jumpingowym mialem niecale 2 minuty, ale o organizacji pisal juz m.in. slawek.

w niedziele agility team jak juz Monika wspomniala udalo sie ukonczyc Wink, troche nerwowo dygalem bo korki grzezly w glebie, ale to chyba jedyny przebieg na tych zawodach gdzie moglem sobie pobiec dokladnie tak jak uwazalem ze jest dla nas najskuteczniej, a nie "najbezpieczniej" z powodu warunków glebowo-pogodowych. do pelni szczescia zabraklo koncentracji na jumpingu gdzie znowu wylozylem sie przy slalomie, moglo byc czysto i z calkiem porzadnym czasem, koszmarne uczucie dac ciala w ten sposob na takiej jumprezie jak eo, nikomu nie zycze :-/.

no i na koniec metafizyczne przemyslenie - jesli chcemy przestac byc agilitowym kazachstanem (chociaz w chwili obecnej chyba tadżykistanem, bo kazachstan przynajmniej dzieki boratowi zyskal sławe Wink ) to musi jeszcze wiecej ludzi od nas jezdzic na powazniejsze imprezy zagranice, w miejsca gdzie agility to nie tylko fun, tylko znacznie wiecej niz dobra zabawa i hobby niedzielne Wink.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sławek Pieniak
Aktywny


Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 0:39, 27 Lip 2010    Temat postu:

Faktycznie Tomku możesz być dumny, z niedzielnego biegu AGI (team).
Bieg mi się b. podobał- gratulacje otrzymałeś zanim zdążyłeś złapać oddech Smile ale żeby taki wynik ????? Ho, Ho

Miałeś zatrzymywaną strefę na kładce , prawda ?
Jak widać z takimi strefami można spokojnie walczyć z najlepszymi ( czas Sylvi T. :- ) dla porównania )

GRATULACJE --

Co do wyników w team- mimo wszystko najlepiej spisały się druzyny w S/M --najwiecej czystych biegów nawet przy słabych czasach.

Może warto organizować w Polsce również zawody drużynowe, żeby dobierać psy na duże imprezy niekoniecznie z jednego klubu czy miasta- ale właśnie w oparciu o biegi w druzynach.
Np. drugi dzień kwalifikacji :biegi w druzynach- na pierwszych zawodach -początkowo dowolne konfiguracje druzyn a na kolejnych już konkretnie dobieranych. Na ostatnich finał i ewentualna roszada Smile
Taka wybrana drużyna powinna po prostu jakieś najważniejsze zawody w Polsce wygrać. Jeżeli znajdzie się lepsza wtedy ta jedzie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta Zając
Aktywny


Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław - Agility de Luks

PostWysłany: Wto 12:10, 27 Lip 2010    Temat postu:

Niezłe relacje Wink Gratuluje wszystkim Exclamation
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magda Ziolkowska
Aktywny


Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: KA FORT - Warszawa/Radom

PostWysłany: Wto 13:18, 27 Lip 2010    Temat postu:

Dorwalam sie w koncu do internetu, wiec pisze:

BARDZO DZIEKUJE EKIPIE, ktora tak dzielnie pomagala przez wszystkie te dni. Dziekuje Magdzie za pomoc przy rejestracji, dziekuje Ani Sajkowskiej, Hani Bryzek, Ani Makosz, Magdzie Domanskiej, Ani Filiks, Natalii Lipinskiej, Magdzie Labieniec, Sławkowi Pieniakowi, Michałowi Pieniakowi, Robertowi Domaszewiczowi za ciezka prace przy przygotowaniu tego wszystkiego, za prace na ringu i za to, ze po niedzielnej masakrze pogodowej nie zrejterowaliscie, ale walczyliscie dalej o to, zeby nasz ring dzialal.

Wszystkim gratuluje sukcesow, Iwona i Tomek, Wam szczegolnie za te dwa pojedyncze biegi, dziekuje swojej largowej druzynie za najlepsza polska Largowa druzyne na tych zawodach.

Powiem Wam w tajemnicy, ze w poniedzialkowym sloneczku po przejechaniu traktorkiem murawa juz prawie nie nosila sladow naszego biegania, i w zwiazku z tym nie trzeba bylo placic za zadne zniszczenia Smile

W kazdym razie chyle czola i dziekuje za wspolprace. Zawsze mozecie na mnie liczyc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beata Banaszak
Administrator


Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 1528
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WROCŁAW - AGILITY DE LUKS

PostWysłany: Wto 13:46, 27 Lip 2010    Temat postu:

Pamiętacie ostatnią scenkę z filmiku?
http://www.youtube.com/watch?v=M-jkA0Iuf20
Mam info.
Przewodniczka i pies przeżyli Wink
A wyglądali tak
http://www.youtube.com/user/MockeundLif#p/u/4/KKl-PJPsZtQ

A przy okazji jest tam kilka filmików z finału

Exclamation Ceremonia Otwarcia Exclamation
tez jesteśmy Wink
http://www.youtube.com/watch?v=M8JQeu6bUbc

Mediumowy torek z tunelem pod kładka i ładne prowadzemoe
http://www.youtube.com/watch?v=0xzdPv0WddM&feature=related


Ostatnio zmieniony przez Beata Banaszak dnia Wto 14:02, 27 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hanna Bryzek
Aktywny


Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa - CAVANO

PostWysłany: Wto 14:12, 27 Lip 2010    Temat postu:

Sławek Pieniak napisał:

A najfajniejsze było zakończenie : podróż do domu 2h 10 minut


Zazdraszczam (niezawistnie, żeby nie było ).

My, ja i mój pies, żadnych sukcesów nie odnieśliśmy, ale nie po zwycięstwa tam jechalim Very Happy . Przed samym wyjazdem miałam takie chwile zwątpienia, po co się tłuc taki kawał drogi, aby biegać w nieludzkim upale (cha, cha, cha), ale zwyciężyło poczucie obowiązku (zgłosiłam się do pomocy Razz ) i pojechaliśmy skromną ekipą. I nie żałuję, warto było na zmagania najlepszych popatrzeć z poziomu trawy i lin ringu. Mam mnóstwo obserwacji i przemyśleń, wielkim miszczem już się nigdy nie zostanę, ale popracować nad sobą zawsze warto. Biegałam nędznie, rozkojarzona, miałam problemy z koncentracją, może to kwestia pogody, bo nie miałam na sobie ani centymetra suchej odzieży. Nie robiłam efektownych szpagacików, jak Sajko, ale jedynie żałosne podróby, skutecznie mącąc psu w głowie Twisted Evil . Ale, jak to mówią - co nas nie zabije, to nas wzmocni, więc zakładam, że wracam z tej survivalowej wyprawy poważnie wzmocniona Cool .
Ja również dziękuję całej obsadzie ringu D za świetną współpracę, praca z taką ekipą to prawdziwa przyjemność.
Przepraszam, że się uniosłam w niedzielny poranek i użyłam tzw. słów Embarassed , ale sytuacja mocno weszła mi na nerwa. I jak się okazało, trochę racji miałam, wszak część ekipy nie zdążyła na zapoznanie z torem Evil or Very Mad .
I wielkie, specjalne dzięki dla Magdy Z za pożyczenie suchych okryć, bo ja, pakując się w tygodniu, z pewnym obrzydzeniem wrzuciłam do torby jeden cienki polarek, a żadne spodnie (w sile 2 sztuk) nie miały śmiałości sięgać niżej niż do pół łydki. Magdo, uratowałaś mi życie , dziękuję raz jeszcze.
Następne EO za rok w Austrii, jeśli nie będzie u nas eliminacji, to znów spróbuję zdążyć się zapisać Very Happy .

Jedna z naszych klubowiczek też znalazła coś w sieci

http://www.youtube.com/watch?v=e5Zceg7DWHE&feature=player_embedded
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daria Porebiak
Aktywny


Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa- Team Spirit

PostWysłany: Wto 14:51, 27 Lip 2010    Temat postu:

Beata Banaszak napisał:
Pamiętacie ostatnią scenkę z filmiku?
http://www.youtube.com/watch?v=M-jkA0Iuf20
Mam info.
Przewodniczka i pies przeżyli Wink
A wyglądali tak
http://www.youtube.com/user/MockeundLif#p/u/4/KKl-PJPsZtQ

A przy okazji jest tam kilka filmików z finału

Exclamation Ceremonia Otwarcia Exclamation
tez jesteśmy Wink
http://www.youtube.com/watch?v=M8JQeu6bUbc

Mediumowy torek z tunelem pod kładka i ładne prowadzemoe
http://www.youtube.com/watch?v=0xzdPv0WddM&feature=related



O matko, na pierwszym filmiku 0:45 wyglada to jakby biegali po łajnie w zagrodzie dla świń...Czy ona biegnie w kaloszach? Laughing


Gratulacje dla wszystkich, szczegolnie zwazajac na takie warunki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katarzyna Kosinska
Aktywny


Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa Cavano

PostWysłany: Wto 16:21, 27 Lip 2010    Temat postu:

Witam, ja pojechałam jako kibic, oczywiście drużyny z Polski, przede wszystkim Sajko i Mokki (bo z nimi trenuję) a także całej bandzie smalli, bo sama mam jack russella.

Z mojego kibicowego punktu widzenia, to za Boga nie szło dowiedzieć się, kto i gdzie startuje. Mam za sobą niezbyt wiele zawodów, ale umiem jakoś się zorientować, kiedy są starty konkretnych psów. Na tych zawodach nie szło i tylko szczęście i ręką boska, że udało mi się uchwycić choć parę startów naszych dziewczyn. Kogo znałam z widzenia (człowieka lub psa) albo kto był w biało-czerwonym stroju - to pstrykałam. Jak pisałam już na naszym cavanowskim forum - bardzo, bardzo przydałyby się listy startowe przy ringach. Były listy, ale nie wszystkich grup w budynku, tylko ciężko było załapać przy takiej ilości psów, ringów - gdzie które zawody się odbywają. Starty zespołowe to już abstrakcja totalna - stałam półtorej godziny czekając na start Sajko i Mokki, no i się nie doczekałam, bo już było po ich starcie A obok mnie stał człowiek i jak mu przez ramię na listę patrzyłam, to widziałam tam jak byk - Poland

No, ale było fajnie. Poziom bardzo wysoki, zawody trudne. Pogoda w sobotę .... no cóż zdjęcia same za siebie powiedzą.

No więc zdjęcia powiedzą, jeśli administrator forum pozwoli mi umieścić linki, bo po jakiś 15 minut poszukiwań, jak mam napisać do administratora - PODDAJĘ SIĘ. Ja może za tępa jestem, ale jak mam napisać do administratora? Kto jest administratorem tego forum?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Małgorzata Chećko
Aktywny


Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 16:30, 27 Lip 2010    Temat postu:

Kasia przedstaw sie w powitaniach napisz pare postów i będziesz mogła wklejać linki Very Happy a na zdjęcia bardzo czekamy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beata Banaszak
Administrator


Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 1528
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WROCŁAW - AGILITY DE LUKS

PostWysłany: Wto 16:32, 27 Lip 2010    Temat postu:

Cytat:
No więc zdjęcia powiedzą, jeśli administrator forum pozwoli mi umieścić linki, bo po jakiś 15 minut poszukiwań, jak mam napisać do administratora - PODDAJĘ SIĘ. Ja może za tępa jestem, ale jak mam napisać do administratora? Kto jest administratorem tego forum?

Kasiu pod imieniem i nazwiskiem jest podana funkcja kto jest administratorem, ale obawiam się ze nie jestem w stanie Ci pomóc, bowiem nie zalezy to odemnie ale od programisty fora.pl.
Wszystkie ich fora są tak skonstruowane ze zdjecia można wstawiac po kilku postach, napewno taki komunikat Ci sie wyśiwetlił.
W tej sytuacji zapraszam do działu powitan i tam dopełnienia powitania, dzieki temu będziesz mogła spełnic wymogi napisania paru postów.


Ostatnio zmieniony przez Beata Banaszak dnia Wto 16:34, 27 Lip 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katarzyna Kosinska
Aktywny


Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa Cavano

PostWysłany: Wto 16:55, 27 Lip 2010    Temat postu:

Szukałam w "użytkownikach" jakiegoś oznaczenia, że ktoś jest administratorem Smile Wpisałam dwa posty w powitaniach, choć szczerze powiem, że miałam wrażenie, że się witałam już te parę miesięcy temu, jak się rejestrowałam, ale co tam Laughing

ZDJĘCIA Z EUROPEAN OPEN 2010


Dzień 1 sobota
[link widoczny dla zalogowanych]

Dzień 2 niedziela
[link widoczny dla zalogowanych]

Zdjęcia ekipy z Cavano - Ani z Wermutem i Drago oraz Hani z Aresem
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek Jakubowski
Aktywny


Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Team Spirit (Warszawa) / www.animag.eu

PostWysłany: Wto 20:35, 27 Lip 2010    Temat postu:

Sławek, zgadza sie, kladke mamy stopowana. Dzieki za mile slowa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.agilityinfo.fora.pl Strona Główna -> Relacje z zawodów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin