www.agilityinfo.fora.pl

Anna Skaja

Dziękujemy wszystkim zawodnikom, że przyjechali do Sopotu i tak licznie wzięli udział w naszych zawodach. Jest nam bardzo miło, tym bardziej, że zdajemy sobie sprawę, że Sopot dla większości z Was to prawie koniec świata Wink

Dziękujemy za dyscyplinę, szybkie stawianie się na starcie i słuchanie speakerów. To dzięki Wam zawody przebiegły tak sprawnie, a nawet skończyły się wcześniej niż przewidywaliśmy Very Happy

Mamy nadzieję, że bawiliście się równie dobrze jak my. Gratulacje dla zwycięzców Bałtyckich Zawodów, a jeszcze większe dla laureatów Pucharu Polski.

Do zobaczenia w przyszłym roku!

Magda Domańska

Bardzo dziękujemy za miłe i bardzo sprawnie przeprowadzone zawody. Dziękuję za miłe pogaduchy przy ringu. Fajnie było zobaczyć Rudkę. Sopot zawsze szczęśliwy dla bydgoskich zawodników. Kiedy następne zawody? Smile

Pozdrowienia dla Agaty z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia.

Klaudia Litwin

Dziękujemy za mile spędzony czas! Very Happy

Jeszcze nigdy nie byłam na zawodach, na których wyniki były TAK szybko! BATmani, jesteście wspaniali! Wink

Będziemy z całą pewnością za rok! Very Happy

Justyna Michalska

Organizacja na medal Smile

wyniki podawane z szybkością światła Smile

przebudowy toru błyskawiczne Smile

jesteście rewelacyjnie zgraną ekipą i wzorem do naśladowania super super i jeszcze raz super.

Specjalne podziękowania dla dzielnej Agaty wracaj szybko do zdrowia Smile

Hanna Bryzek

Ja też dziękuję za miłe zawody. Również jestem jedną z tych osób, którym w Sopocie zawsze coś się uda ugrać, więc i tę imprezę będę wspominać pozytywnie. Organizacyjnie bez zarzutu, szybko i sprawnie, dzięki raz jeszcze.
Agata - na MP widzimy Cię w pełni dyspozycji Laughing

. Taki jest plan i tego się trzymaj.

edit
I dziękujemy za nagrody. W sobotni wieczór nasz wytworny apartament opanowała woń przeżuwanych śmierdziuchów. Piesy były zachwycone Very Happy

Anna Sajkowska

Ja już dziękowałam za zawody fejsowo, więc powtarzać się nie będę. Było bardzo miło, sprawnie i szybko. Skończyliśmy w niedzielę tak miło wcześnie, że za jasnego do domu dojechałyśmy Very Happy

Z dużych ale.... no halo, kto zamawiał pogodę???????? Wink

ja tu wyszykowana na miliard stopni byłam, materacyki chłodzące, klapeczki, ramiączka, a tu ulewa i +15... jak tak można... ludzie to sumienia nie mają... Wink

a tak serio z drobiazgów, tunel i slalom momentami robiły niebezpieczne rzeczy, szczególnie na large, więc na przyszłość pewnie warto albo je mocniej wbić (w przypadku slalomu) albo częściej po prostu poprawiać (tunel)

Agata - szybkiej kuracji! Szacun, jak szybko można się zebrać z gleby, skończyć bieg, wygrać, a za 2godz wrócić ze szpitala z ręką w chusto - temblaku! Niesamowite! Smile

Małgorzata Riedel

My również bardzo dziękujemy. Pogoda zaskoczyła, atmosfera i ekipa organizatorów jak zawsze nie. Szybko, sprawnie i bez zarzutu. Bardzo dziękuję za możliwość obwąchania i przelecenia toru przez Temi. To dla nas nowe doświadczenie. Gratulacje dla wszystkich zwycięzców, a zwłaszcza tych Pucharowych.
Mam tylko jedno malutkie spostrzeżenie. Puchary Polski rozdane, emocje opadły, openowi zawodnicy się spakowali, pozostały samotne zeróweczki. Biegały przy aplauzie swojej klasy, trochę żal, że nie ma dookoła tych najlepszych, doświadczonych. Może warto by chociaż jeden przebieg zerówkowy wpleść w openowe przebiegi. Jest to zapewne wygodne dla obu grup, że swoje przebiegi mają zblokowane, ale jakoś tak było przykro obserwować pojedyncze namioty stojące przy parkurze.
Agata szybkiego powrotu do zdrowia Ci życzymy.

Magda Domańska

W pełni zgadzam się z Małgosią, dlatego na bydgoskich zawodach uparcie przeplatamy biegi open i zero. Daje to szanse na większą integrację czy wręcz poznanie się, fajniejszy doping i większa publiczność na wszystkich przebiegach (praca psów zerówkowych przy większej widowni to tez nauka dla nich), a poza tym uważam, że przez patrzenie się człowiek uczy, więc warto na siebie patrzeć Smile

Klaudia Litwin

Z drugiej strony(chodzi mi o niedzielę) wielu zawodników chce jak najszybciej wrócić do domu, szczególnie jeśli do przejechania jest pół Polski, a w poniedziałek trzeba być w pracy/szkole. Jak ktoś jest w takiej sytuacji, to patrzy na to nieco inaczej.

Zastanawiam się tylko, dlaczego niektórym dopiero teraz zaczęło przeszkadzać oddzielenie zerówek od openów, podczas gdy niedawno byli np. w Rzeszowie(gdzie odbywało się to na tej same zasadzie - i bardzo fajnie, mi pasowało! Very Happy

) i nie zgłaszali żadnych uwag... Rolling Eyes

Małgorzata Riedel

Klaudia, chyba źle mnie zrozumiałaś. Nie przeszkadza mi, że openy i zerówki biegają oddzielnie. W Sopocie nie biegałam w zerówkach, a jedynie czekałam na możliwość wpuszczenia Temi jako przedpsa, miałam więc okazję zaobserwować całą sytuację. Ja osobiście nie potrzebuję szerokiej publiczności, ale myślę, że ktoś kto zaczyna swoją przygodę z agility chciałby pokazać się doświadczonym zawodnikom. Nawiązanie więc do Rzeszowa troszkę nie przystaje do sytuacji. A co do przejechania połowy Polski, w niedzielę, to jedziemy na tym samym wózku.

Anna Skaja

Jeszcze się taki nie urodził.....

Napiszę od siebie, bo nie chcę się za resztę BATu wypowiadać.

Jestem zwolenniczką takiego podziału. Być może dlatego, że nigdy mi na publice nie zależało. Wchodząc na tor moja šwiadomość ogranicza się do psa i najbliźszej przeszkody. Jest mi obojętne czy wokół ringu stoi 200 czy 1 osoba.

Jestem też kierowcą i to jest podstawowy powód dla którego wolę układ zerówki/openy i za takim zawsze na naszych zawodach optowałam. Moja średnia jazdy na zawody w PL to pewnie 400km (czyt ponad 5h). Zeby dojechac na zawody ktore zaczynaja sie od Openow musze wyjsc z domu przed 3cią rano (czyt. Praktycznie nie spię) następnego dnia, zakładając że zawody są przeplatane z zerówkami i zostaję do końca, wyjeżdżam koło 18-19. Jestem w domu 23-24. Do pracy wstaję o 5:30 i jakoś tak się beznadziejnie składa, że spędzam tam następne 24h. Dla mnie każda godzina wyjazdu wcześniej jest bezcenna.

Zdaję sobie sprawę, że większość osób ma do Sopotu kawał drogi i rozumiem doskonale dlaczego Openy wyjechały zaraz po swoich biegach. Jadąc na zawody jestem zawsze organizatorom bardzo wdzięczna że mogę dłużej pospać/wcześniej wyjechać.

Do Bydgoszczy mam akurat na tyle blisko, że jest mi obojętny układ biegów Wink

Magda Kądziela

Chociaż na tych zawodach mnie nie było ale podpisuję się obiema rękami i nogami pod tym co napisała Ania.

Alicja Ujma

Jak dla mnie oddzielenie zerówek od openów jest dobrym pomysłem dla zerówkowych psiaków, które nie muszą całego dnia spędzać na zawodach...

Alicja Ujma

Czy ktoś ma zdjęcia z tych zawodów?

Alicja Matejuk

Dzięki wielkie za super zawody! Smile

Organizacja rewelacja! Wszystko o czasie, wszystko ogarnięte, bez łopoczących, spadających i odklejających się numerków, smycze podawane w locie - DZIĘKI! Smile

To bardzo pomaga i bardzo ułatwia! Smile

Przynajmniej mi i mojej niepokornej zerówce Wink

Zawody idealne! Smile

(dla nas nawet pod kątem pogody! Pudel w ulewie super się czuje, w niedzielę na szczęście zdążyło to wredne słońce zajść Wink

)

(akurat dla mojego psa kilka biegów zerówkowych pod rząd jest o wiele lepsze niż biegi przeplatane z openami i mnie to bardzo ucieszyło Smile

no i jest mniejszy stres gdy jest mniejsza widownia Razz

ale pewnie każdy ma w tej kwestii inne zdanie i tak właściwie to większego znaczenia dla mnie to nie ma)

(Alicja - ma Wink

tylko trochę czasu nie ma Wink

)