|
www.agilityinfo.fora.pl Agility w Polsce czyli info-mania agilitowa
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej-wolski
Nieaktywny
Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: biestrzykow
|
Wysłany: Wto 10:26, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Gratulacje dla wszystkich uczestników, zapewne impreza tej rangi to muszą być niezapomniane przeźycia ale teź i zbieranie doświadczeń. Moźe kiedyś i mi się uda póki co ogromnie zazdroszcze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wanda Krawczuk
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 10:28, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cos mi sie wydaje, ze dla wielu podroz na tegoroczne IABC byla co najmniej dziwna
Mnie tuz przed wyjazdem tknelo by sprawdzic ksiazeczki zdrowia psow i okazalo sie, ze nie mam aktualnych wirusowek. Po konsultacjach postanowilam w drodze zaszczepic psy. Szczescie w nieszczesciu: u weta okazalo sie, ze zostawilam cala kase, karty kredytowe i dokumenty w domu , wiec dzieki temu nie utknelam gdzies na stacji benzynowej na katowickiej a mialam mozliwosc powrotu . A tuz pod granica zaczal mi capic silnik i mialam niezlego stresa.
Sławek Pieniak napisał: |
Tumanowa wyprzedziła mnie tylko o 0,5 sek !!! (widocznie jej nie wyszło )
--do naszybszego psa "zabrakło" jedynie ok 3 sek.
|
W LA3 wlasnie tez jej cos nie wyszlo i Kaiden mial do jej psa 0,06 sek straty i 5 miejsce na cale mnostwo czystych przebiegow innych trojek
Jestem niesamowicie zadowolona z wyjazdu, nie dosc, ze swietna impreza w przepieknym miejscu to jeszcze psy fajnie biegaly. Szczegolnie zadowolona jestem z Jinx, bo nie dosc, ze jeszcze niedawno myslalam, ze juz z nia nie bede mogla biegac, to dwukrotnie udalo jej sie byc w pierwszej "10" m.in na calkiem zakreconym torku Alice, na ktorym poleglo z 70% psow z L
Bylam tez w finale par: fajnie miec w pewnym momencie dwa psy na torze skaczace do aporcika (czyt. pałeczki) Ale jezeli zdecyduje sie na wyjazd do Szwajcarii (tak mi sie teraz podobalo, ze powaznie to rozwaam) to tez je zglosze jako pare A co mi tam
Dzieki wielkie za wspolnie spedzony czas Szalenie mile bylo to, ze wszyscy Polacy kibicowali Polakom, nie bylo zadnych podzialow, wszyscy sobie pomagali wzajemnie Dla mnie to bylo chyba najcenniejsze podczas tego wyjazdu
Gratki dla wszystkich tych wiekszych i mniejszych sukcesow !!
Cytat: | Saso Novak wyraźnie odstawał od pozostałych sędziów. Po raz pierwszy spotkałam kogoś z tak perfekcyjnie opanowaną sztuką wchodzenia pod nogi ludziom i psom na torze. Szacuneczek |
To jest jeden z sedziow ktorzy nie biegali agility Ja tez o malo co sie z nim nie zderzylam, Tumanowa tez zadziwil w jednym biegu a Atreyowi za zaliczenie strefy 4 lapami policzyl bląd I mozna by duzo wyliczac Mam nadzieje, juz u niego wiecej nie biegac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata Banaszak
Administrator
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 1528
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WROCŁAW - AGILITY DE LUKS
|
Wysłany: Wto 10:54, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A była kolacja integracyjna z Rosjankami?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barbara Kaczmarczyk
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:21, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No to my też coś skrobniemy
Zawody bardzo mi się podobały, miejsce przepiękne, a ludzie na ogół życzliwi.
Stres chwilami mnie pokonywał i udało mi się zapomnieć torku parę razy. W rekordowym biegu dis na 5 przeszkodzie (zapomniałam od której strony ją skoczyć) potem do końca biegu pomyliłam torek jest 3 razy
Potem było lepiej, w dramatycznym jumpingu par czysto i 9 miejsce ale przebieg typu przeraźliwego odwoływania psa i ogólnej dezorientacji.
Ogólnie udało na się ukończyć większość torków (2 disy na 8 biegów) z czego raz byliśmy 5 w agility, choć należała nam się w tym biegu odmowa (sędziował tam oczywiście Słoweniec ) i 4 miejsce w jumpingu.
No i oczywiście 3 miejsce w finałach par Przeżycie niesamowite i powiem szczerze że miałam łzy w oczach gdy wyczytano nasze nazwiska i szłyśmy stanąć na pudle wraz z rosjankami.
Ostatnio zmieniony przez Barbara Kaczmarczyk dnia Wto 11:39, 21 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
OlaGronek
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olga Kwiecien
Aktywny
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław -Extreme
|
Wysłany: Wto 13:46, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wielkie gratulacje dla wszystkich, tych z sukcesami podiumowymi i tych z sukcesami osobistymi .
Widzę, że nadejszła wiekopomna chwila, że stajemy do równej agilitowej walki z cyborgami zza wschodniej granicy .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sławek Pieniak
Aktywny
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 14:15, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Pierwszy pies na filmie czrny BC- najszybszy pies tych zawodów.
A na pewno miał najlepsze zbiegane strefy
Na filmie (w środku ) jest również inny rosyjski BC--wydaje mi się że strefy jednak nie zaliczył --a to jednak tak samo topowy pies.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna Olszewska
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mrozy -Cavano
|
Wysłany: Wto 16:14, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Relacja z naszych zawodów na mojej stronie, odnośnik w zakładce nowości:
[link widoczny dla zalogowanych]
Oraz fotorelacja z toru.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Małgorzata Strzelecka
Aktywny
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wieś k/Jeleniej Góry, Klub MERITUM FCI
|
Wysłany: Wto 20:06, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No to ja na spokojnie...
Na IABC zgłosiłam Białe tylko po to aby pokazać ludziom, że nie ma ras „niezdolnych do agility”, no i miałam założenie, że pracę zakończę najpóźniej 17 maja… Wyszło jak zwykle czyli praca nie skończona (urzędowa siła wyższa), ale psy zgłoszone, to trzeba było jechać… Praktycznie z marszu, bez treningów… Pierwsze zawody od chyba sierpnia 2010.
Psy mam rewelacyjne, skoro mimo moich usilnych starań (w sensie przeszkadzania) coś tam pokazały…
Blondyn piątek i sobotę biegał (jak to komentator podsumował) „bezstresowo” i w zależności od normy czasu albo był ostatnim sklasyfikowanym, albo pierwszym zdisowanym za czas…
Funia zadebiutowała w openach… Na trudnych torach dla normalnych psów a co dopiero dla Largowego bulla (47 cm, 29 kg)…. Uważam, że jest rewelacyjna, tylko bardziej od Blondyna dla mnie bezlitosna = wyłapywała moje braki i błędy w prowadzeniu psa na torze .
Szczytem była niedziela - w egzaminach nie dość, ze zgubiłam się na bajecznie łatwym torze to jeszcze wrzuciłam Funię w ostatnią przeszkodę (a szła na czysto)…
Za to Blondyna dla równowagi na A2 wrzuciłam w pierwszą przeszkodę bo chciałam go przyspieszyć na starcie…
A ponieważ bezsensownie (aczkolwiek malowniczo) zdisowałam oba białe na niedzielnych eliminacjach to sobie spokojnie oglądałam Puchar Ras i Puchar Narodów…
Bieganie różnych 2 torów z każdym psem, mając tylko 2-3 psy przerwy między biegami tego samego psa, przerosło moje możliwości „psycho-techniczne”…
Jak zwykle po zawodach postanawiam się wziąć za naukę i treningi… a co z tego wyjdzie czas pokaże….
I bardziej optymistycznie:
Zawody fajnie zorganizowane, super ludzie i atmosfera, miejsce świetnie, „smażeny syr” rewelacyjny, miejsca na bankiecie podpisane Pogoda też była nie najgorsza – nie lało cały czas
Były chwile historyczne - w sztafecie par pierwszy raz pobiegły 2 bullterriery. Drago pobiegł rewelacyjnie, a ja przeszkodziłam Funi i wyszło jak wyszło.
Jak nasi wychodzili do dekoracji miałam łzy w oczach – Kochani wielkie gratulacje dla Was Wszystkich…
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martyna_Strojna
Aktywny
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Artefakt Poznań
|
Wysłany: Wto 20:55, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Gratulacje dla naszych reprezentantów! Można liczyć na jakieś filmiki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magdalena Kasprzyk
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dog Chow Agility Club - Warsaw City
|
Wysłany: Śro 1:45, 22 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
My po wielu przygodach dotarlysmy spoznione na trening i ominely nas starty piątkowe. Nie mogłam spuscic pary z Yu i ogarnac ją na torze( jest zupelnie innym psem na zawodach niz na treningach,a dawno nie startowalysmy i nie trenujemy ostatnio regularnie) zeby normalnie startowac w weekend. Wiec sobote spedzalysmy na ogarnianiu sie a dopiero w niedziele biegalysmy w miare normalnie. Ale jestem mega zadowolona z naszego przebiegu na agility ras. W końcu coś nam w życiu wyszło i uwierzyłam w to ,że mozemy stworzyć fajny team. Bieg podobno był super i mi się super biegło. Byłybyśmy 3 na 143 psów , ale zawsze musi być jakieś ale tervik przeskoczył strefe wejściową nawet nie wiem na której przeszkodzie ,bo wszyscy mówili mi ,że było na czysto. Mega mnie ten bieg podbudował i wypowiedzi osób ,które go widzialy.
Dziękuje Basi za to ,że mogłam tam wogóle pojechać. I wszystkim ,którzy byli życzliwi dla nas
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda Ziolkowska
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KA FORT - Warszawa/Radom
|
Wysłany: Śro 6:34, 22 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja również jestem niesamowicie zadowolona z wyjazdu - czasy zazwyczaj w pierwszej 5 L, wszystkie tory ukonczone, 4 na czysto i 4 na pudle (oczywiscie z Maczkiem...). Ciesze sie, bo juz troche myslalam, ze juz sie pies starzeje, a tu zaskoczenie i ladny wzrost formy
My'us mial odpal MEGA i ukonczylismy tylko jeden bieg ze wszystkich (ale z najlepszym czasem), choc pod koniec weekendu juz zaczynal miec kawalki toru, na ktore dalo sie patrzec.
Jesli chodzi o organizacje, to nie wypada chwalic ani krytykowac, bo sama wspolorganizowalam ten Puchar Ras, ale mam nadzieje, ze za dwa lata w Polsce uda nam sie zrobic impreze, ktora znow pozytywnie zaskoczy caly swiat! Takze znow bedziemy sie starac wykorzystać Boze Cialo i Puchar Ras odbedzie sie w Kozienicach w dniach 30.05-2.06.2013.
A tymczasem mam nadzieje, ze jak najwiecej Polakow pojedzie w przyszlym roku do Szwajcarii 22-24.06.2012 [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lidka Jaworowska
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cavano - Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martyna_Strojna
Aktywny
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Artefakt Poznań
|
Wysłany: Czw 13:39, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
O super! Fajne biegi
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|