|
www.agilityinfo.fora.pl Agility w Polsce czyli info-mania agilitowa
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata Banaszak
Administrator
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 1528
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WROCŁAW - AGILITY DE LUKS
|
Wysłany: Sob 19:39, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ktoś ma jakies wiesci?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magdalena Kasprzyk
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dog Chow Agility Club - Warsaw City
|
Wysłany: Sob 19:56, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ava zakwalifikowała się do finału!!!!!!!!!!!!!! Wielkie brawa!! Miała w którymś biegu coś koło 8 miejsca.
W finale wystartuje też Kryśka ,która dostała się jako najlepszy pies z Polski.
Ostatnio zmieniony przez Magdalena Kasprzyk dnia Sob 19:57, 22 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ula Rybok
Aktywny
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łaziska Górne Klub HOPSTER
|
Wysłany: Sob 20:09, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
wielkie gratulacje, trzymamy kciuki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bogumiła Hołubinka
Aktywny
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zabrze/Gliwice - HPAT
|
Wysłany: Sob 21:02, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Super! Aż żal, że nie widzi się tego na żywo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna_Łukaszuk
Aktywny
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław - Extreme Dog
|
Wysłany: Nie 15:44, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Trzymam kciuki za wszystkich i bardzo gratuluje finalistom Esz... chyba za rok sie wybiore popatrzec...
Edit: Gratulacje dla Fanty i Tosi za czyste przebiegi!!!!!!!
Ostatnio zmieniony przez Joanna_Łukaszuk dnia Nie 15:50, 23 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata Banaszak
Administrator
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 1528
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WROCŁAW - AGILITY DE LUKS
|
Wysłany: Nie 18:31, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jakies wieści z frontu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika Rylska
Aktywny
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa FreeX
|
Wysłany: Nie 18:38, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Niuka przekazuje że wygrał cudny gronek, drugi Zelijko Gora. Ava zdisowala sie w finale Druzynowo NIE ostatni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata Banaszak
Administrator
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 1528
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WROCŁAW - AGILITY DE LUKS
|
Wysłany: Nie 19:02, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Biorąc pod uwagę uzyskiwane prędkosci, to chyba musiały być dość proste szybkie torki.
Zawiodłam się niestety na ich stronie.
Trzeci dzień a tu ani wyników ani torków nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jędrzej Kalinowski
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa, DCAC
|
Wysłany: Nie 22:06, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Beata Banaszak napisał: | Biorąc pod uwagę uzyskiwane prędkosci, to chyba musiały być dość proste szybkie torki.
Zawiodłam się niestety na ich stronie.
Trzeci dzień a tu ani wyników ani torków nie ma. |
Prawda, dość szybkie i nie były bardzo trudne. Skutkowało to emocjonującym finałem z walką o setne części sekundy. Ale to nie ja biegałem, więc mi się mogło wydawać proste, a kilku świetnym zawodnikom przydarzyły się dętki w ostatnim biegu.
Była dość specyficzna nawierzchnia i twarde przeszkody ([link widoczny dla zalogowanych]). Najlepiej, żeby wypowiedziały się osoby, które biegały, ale jak dla mnie, murek z elementów metalowych to lekki hardcore. Niestety zakończenie imprezy się opóźniało, a uparli się, że nie wydadzą książeczek pracy przed końcem ceremonii na stadionie..
Ostatnio zmieniony przez Jędrzej Kalinowski dnia Nie 22:18, 23 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata Banaszak
Administrator
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 1528
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WROCŁAW - AGILITY DE LUKS
|
Wysłany: Nie 22:14, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
strona z przeszkodami sie nie otwiera
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jędrzej Kalinowski
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa, DCAC
|
Wysłany: Nie 22:20, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Beata Banaszak napisał: | strona z przeszkodami sie nie otwiera |
Poprawione, sorry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agnieszka kunkel
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa - FreeX
|
Wysłany: Pon 9:00, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
szybkie o trudnosci a2. jak jeden z uczacych sie na jumpingu zawodnikow (Zelijko) powiedzial 'too easy, no chances' (dostal sie na ostatnim agility - najtrudniejszym) to w pelni sie z nim zgodzilam moglam wywijac z Tolaska na lewo i prawo, a i tak nasze czasy byly o conajmniej 4s wolniejsze, a pierwsza 10tka miala czasy do 1s gorsze od najszybszego.
podloze dosyc sliskie (wykladzina), wiec znalazlo sie kilka belgow co robilo tor jak na lyzwch a przeszkody - prawda, hardcore. na murku za kazdym razem jak pies walnal, badz zwalil go, serce stawalo w miejscu - taki huk. kolo metalowe raz o malo nie zlecialo psu na plecy. slalom skakal jak szalony. strefy ze sliska guma. skok w dal z uroczymi cienkimi nozkami, jak pies dobrze zwalil, to sie na nie nadziewal. poza tym bez zarzutow
ide spac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bogumiła Hołubinka
Aktywny
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zabrze/Gliwice - HPAT
|
Wysłany: Pon 9:24, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Niuka, jak wstaniesz to napisz jaki gronek wygrał. Bom strasznie ciekawa, a wyników nadal niet.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata Górska
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa - Cavano
|
Wysłany: Pon 11:17, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wygrała Finka Christa Savolainen z Black Master's Wicked Beauty.
Ja aktualnie obrabiam zdjęcia, jak skończę, to wstawię i coś więcej napiszę. Na szybko tylko, że organizacja całej imprezy beznadziejna i nie umywała się do ubiegłorocznej czeskiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna Sajkowska
Aktywny
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa- Cavano
|
Wysłany: Pon 20:01, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Zawody, zawody i po zawodach:)
Na początku tylko zaznaczę, że wyrażone poniżej opinie to moje prywatne zdanie, tak żeby nie było wątpliwości;)
Najważniejsze, to chciałam bardzo serdecznie pogratulować całej polskiej ekipie za występy i zaangażowanie, i za walkę do końca:) Oczywiście gratulacje dla Magdy z Avą, które zajęły w agility II w sobotę 8me miejsce i zakwalifikowały się do finałów, oraz dla Marty z Kryśką za znalezienie się w finałach jako najlepszej polskiej parze z biegów kwalifikacyjnych! Wielkie brawa dla absolutnych debiutantek na tak dużych zawodach, czyli Ani z Fantą i Karolli z Tośką, które dzielnie walczyły we wszystkich biegach:)
Same zawody, jak dla mnie 2 oddzielne bajki, więc zacznę od tej ciekawszej, czyli samych zawodników. Bardzo wiele dobrze znanych osób i psów z wielkich zawodów, w tym Mistrzostw Świata, wiele biegających od lat z bardzo doświadczonymi psami. Pod tym względem doskonała możliwość podpatrzenia, nauczenia się, analizowania. No i motywacja do dalszej pracy, żeby jednak zamknąć różnicę do najlepszych;) Z najbardziej znanych to wspomniany już Zeljko (nie mam przy sobie katalogu, więc mogą być błędy w pisowni imion) i jego fenomenalna ‘malinka’ Djurdja, Anna Eifert z gronkiem, zeszłoroczna zwyciężczyni- Aspen, itp. Do tego reprezentacja Japonii, które przysłała ekipę terwików niewiarygodnie brzydkich, ale za to rewelacyjnie biegających! Zresztą po jumpingu japoński terwik zajmował 3cie miejsce. Generalnie, niewiarygodna okazja do nauki i podpatrzenia najlepszych!
A co do samych zawodów. Jechałam z dużymi oczekiwaniami rozbudzonymi opowiadaniami o imprezie, jaka odbyła się rok temu w Czechach. A doskonale podsumował to, jak dla mnie, Słoweniec- ‘village competition’. Ceremonia otwarcia trwała chyba z 15min, kraje przeszły po płycie stadionu, postaliśmy chwilę przy akompaniamencie krótkich przemów tylko po niemiecku praktycznie i na tym koniec. W czwartek treningi i kontrola weterynaryjna, treningi były spóźnione w stosunku do rozpiski, a z obsługą toru trudno się było porozumieć, ponieważ znała tylko niemiecki. Później spotkanie team-leaderów spóźnione o 90min, przy czym ostatnie 30min zmienialiśmy salę, w której miało być spotkanie, 3 razy. W piątek początek dnia również z opóźnieniem, i trend się kontynuował przed kolejne dni. Filarem obsługi ringowej pozostała... Iwona Kalisz... gdyż oprócz niej uwijającej się po boisku kręciło się niemrawo jeszcze 2 panów.
2 zwroty, które organizatorzy mieli opanowane do perfekcji i których często używali, na oznaczenie czasu, czyli na bezpośrednie pytania, typu kiedy są zapoznania z torem, kiedy dostaniemy listy startowe, itp.- soon... a na pozostałe pytania- ja się tym nie zajmuję...
Boisko bardzo mi się nie podobało, twarda sztuczna nawierzchnia, do tego z nieznanej mi przyczyny posypana piachem (podobno organizatorzy specjalnie sypali). Podłoże spowodowało, że żadna przeszkoda nie była przymocowana do podłoża, więc tunele, a przede wszystkim slalom dowolnie ‘latały’ razem z psami. Slalom giął się tak bardzo, że Wermut robił większość na 1 łapę, bo samym sobą rozginał go tak mocno, że nie musiał się zbytnio wyginać. Na spotkaniu team leaderów sędziowie, jak sami powiedzieli, zrobią wszystko, żeby slalom był prosty, ale i tak większość psów miała go ‘po łuku’. Miękki tunel zepsuł się już w trakcie treningów, więc nie był użyty przez całe zawody. Przeszkody oczywiście metalowe, jak już było napisane, mur jak leciał to z przeraźliwym hukiem i jak dla mnie dużym ryzykiem kontuzji, elementy skoku w dal po przewróceniu prezentowały bardzo niebezpieczne 2 druty wystające do nieba.
Według mnie tory bardzo proste, wręcz bym powiedziała, że na granicy A1 i A2, premiowały więc psy bardzo szybkie i niekonieczne radzące sobie w trudnych technicznych sekwencjach. Doliczając do tego rodzaj zaczepów na hopki, gdzie tyczka nie leżała na podpórkach, tylko trzeba było ją na siłę wcisnąć w rodzaj ‘gumowego pierścienia’, co powodowało, że psu łatwiej było przewrócić całą hopkę niż zrzucić tyczkę, więc tyczki nie leciały mimo wyraźnego pukania o nie przez psy, wypaczało to według mnie częściowo wyniki.
Podsumowując, jak dla mnie bardzo motywujące zawody do dalszej pracy, ciekawa rywalizacja do końca w finałach z emocjami, zrzutkami i dyskwalifikacjami, no i możliwość poznania naprawdę fenomenalnych psów. A organizacyjnie, cóż, mam nadzieję, że przyszły rok jednak będzie jakości czeskiej organizacji;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|